Wart poznania

Mimo, że już w październikowej szacie, nadal kusi swoimi atrakcjami. Oj dzieje się tu, dzieje. Śródmieście; Rondo Kaponiera, Most Teatralny, okolice dworca .... od dawna są rozkopane i wyglądają jak pole bitwy, a komunikacja w mieście jest niezmiennie utrudniona. Stare Miasto natomiast, tchnie spokojem, nadal odczuwa się tu wycieczkowy klimat, jest ciepło, przytulnie i swojsko :)

Październikowy spacer wspomnieniem letnich wędrówek

W okresie letnim tego roku wędrowaliśmy po licznych, ciekawych szlakach Pogórza Kaczawskiego. Na blogu zamieściłam  fotorelację z naszego, członków Klubu Sudeckiego "obozu"  :))
Jesienią wspominamy miło spędzony czas, spacerując na trasie Napachanie - Rogierówko w bliskiej okolicy Poznania.
Na podmiejskich terenach dokonuje się wiele ciekawych wydarzeń. Oglądaliśmy postępy w budowie odcinka drogi ekspresowej S11, a także zabytkowy, jedyny  w Wielkopolsce wiatrak holenderski z 1905 roku - w Rogierówku. Na zakończenie wspólnego rajdu po tej okolicy, kierownik grupy i główny organizator naszych turystycznych wyjazdów; kol. Lech,  zamówił pyszne regionalne dania w sympatycznej "Jaśkowej Zagrodzie" - między innymi rozpływające się w gębie karkóweczki.
Było baaaardzo miło :)

Opis trasy wkrótce

Święto Gór na nizinach

Po raz 12 miłośnicy gór spotkali się w Puszczy Zielonce. Coroczny rajd, organizuje Oddział Poznański PTT w Kicinie. Dość liczna grupa sympatyków Sudetów i Tatr pomaszerowała szlakami Puszczy Zielonki trasą PTT między innymi do Papieskiego Krzyża by uczcić pamięć Wielkiego Polaka, który był także miłośnikiem gór. Teren ten obfituje w liczne doliny, pagórki, rynny jeziorne,  powstałe w okresie ostatniego zlodowacenia. Urozmaicona rzeźba  terenu przypomina nam fragmenty wędrówek po górskich szlakach.
Nasza trasa obfitowała w niespodzianki; grupa zgubiła przewodnika, potem przewodnik zgubił grupę, aż w końcu szczęśliwie dotarliśmy do Kicina gdzie czekały nowe atrakcje - kawa, ciacha i pyszny żurek. Uczestnicy mogli podziwiać ciekawe wystawy fotograficzne trzech autorów (między innymi prezesa oddz. Leszka Lesiczki), posłuchać prelekcji p. Bartłomieja Wróblewskiego z pokazem slajdów ze swoich wędrówek po siedmiu szczytach świata
http://www.7szczytow.pl/
i poznać kilka ważnych porad p. Antoniego Ruta z dziedziny fotografii.

Namiastka Tatr w Wielkopolsce

Jest takie miejsce. W Wielkopolskim Parku Narodowym, na Wzgórzu Pożegowskim w okolicy Mosiny, leży wielki głaz przywieziony z samych Tatr. Głaz jest darem Tatrzańskiego Parku Narodowego i pochodzi z koryta Suchego Potoku. Skała została postawiona w WPN dla upamiętnienia Pana z Wielkopolski - władcy Tatr,  hrabiego Władysława Zamoyskiego. Zamoyski był inicjatorem powołania Tatrzańskiego i Wielkopolskiego Parku Narodowego.
Każdego roku, lokalny oddział Towarzystwa Tatrzańskiego organizuje na tych terenach rajd dla miłośników gór i członków poznańskiego oddziału.

Widok z wieży widokowej na morenę pożegowską

Coroczne spotkanie miłośników Tatr rozpoczynamy turystyczną piosenką 

Rajdowe, harcerskie a nawet patriotyczne rozbrzmiewały nad j. Góreckim

Powtórka z geografii nad jeziorem Kociołek

Polodowcowe jeziorko, obszar ochrony ścisłej

Członkowie oddz. poznańskiego Towarzystwa Tatrzańskiego oraz
sympatycy gór, uczestnicy corocznego rajdu Im. Zamoyskiego

Stacja Osowa Góra - pasażerowie drezyny zaskoczeni ilością ludzi na
nie istniejącym od dawna peronie - my zaskoczeni nadjeżdżającą drezyną :)

Na trasie zbieraliśmy ogroooomne sowy ... o-)

Z piosenką, żegnamy się przy Głazie Zamoyskiego
... do następnego spotkania !!

Organy Wielisławskie i Zamek Grodziec

Wielisławka jest dwuwierzchołkowym szczytem o wysokości 372 i 369 m n.p.m. na Pogórzu Złotoryjskim. Kiedyś kamieniołom, dzisiaj pomnik przyrody, malowniczo góruje nad rzeką Kaczawą.

Organy Wielisławskie są wyrobiskiem dawnego kamieniołomu porfirów.
Ściana przypomina rzeźbę w kształcie piszczałek organowych.

Stary młyn w Sędziszowej, który nadal produkuje energię

Staś i jego rower

Niespodziewany gość odwiedził nas rankiem  "U Groszków" w Sędziszowej. Jechał całą noc z okolic Poznania na rowerze. Obudził nas swoim sympatycznym uśmiechem, zjadł ze smakiem śniadanie, podzielił się wrażeniami z podróży, po czym udał się w powrotną drogę. Pedałował do nas - w obie strony łącznie:  430 km, a zajęło mu to dokładnie: 32 godziny i 9 minut :)) 

Stasiu, jesteśmy z Ciebie dumni ;))

Zamek Grodziec jest niewątpliwie perełką regionu Dolnośląskiego. Stoi na stromym bazaltowym wzgórzu - 389 m n.p.m. w niezwykle malowniczej scenerii.

Na dziedzińcu odbywają się dziś liczne imprezy regionalne 

Tutaj wolno dotykać eksponaty, a nawet je wypróbować

Zamek jest atrakcją dla zwiedzających - własnie tutaj kręcono "Wiedźmina "

Zamek Świny i jego ruiny

Ruiny Zamku Świny 

Gdy zamek Świna w murach nie miał więcej pana,
Niszczał z wolna, od czasu szarpany okrutnie,
Wilgotniał, gnił powoli. Dziś wygląda smutnie:
Zapadły się piwnice, niegdyś pełne wina.
Wszędzie ruina niedbałość, upadku przyczyna.
Ślady komnat, w których są malowań oznaki,
Deszcz je zalewa, pełzają po mchach robaki (...) ......  B. Stęczyński

Ruiny można zwiedzać

Na pewno na długo zachowam w pamięci piękne krajobrazy, spotykane na szlakach cuda natury, ludową twórczość i wiedzę o cennych zabytkach tego regionu. 

Góry, górki i pagórki

Jednym z najwyższych szczytów Gór Kaczawskich, znajdujący się na grzbietach północnych jest Okole (718 m n.p.m). Ze szczytu Okola podziwiać można Łysą Górę, Rudawy Janowickie i Karkonosze.

Grupa turystów z Klubu Sudeckiego z Poznania, maszeruje na Okole

Widok z Okola na Karkonosze

Czworonożny uczestnik wyprawy, wierny pies przewodnika
- na szczycie Okola :)

Z radością podziwialiśmy wspaniałe widoki na masyw Karkonoszy
z pięknej polany położonej w okolicy wsi Podgórki.
Zachwyciły nas malownicze krajobrazy i naturalna nieskażona przyroda.

cdn